Edukacja domowa wbrew pozorom mocno różni się od nauczania indywidualnego, chociaż wiele osób używa tych określeń zamiennie. W jednym przypadku jesteśmy w pełni zależni od szkoły i dalej uczymy się według jej wytycznych i planów przygotowanych przez naszych nauczycieli, w drugim mamy w pełni wolną rękę i wszystko, włącznie z zaliczeniem, zależy tylko i wyłącznie od nas, a szkoła tylko nas egzaminuje.
Nie pracuje z Tobą nauczyciel
Najważniejszą różnicą między edukacją domową a nauczaniem indywidualnym jest to, kto z Tobą pracuje. W przypadku tego pierwszego wariantu jesteś całkowicie zdany na siebie, musisz więc wykazać się ogromną dyscypliną i chęciami do nauki, ale to niekoniecznie coś złego, bo większość uczniów mimo wszystko może spokojnie pracować samodzielnie. W drugim wariancie o konkretnej godzinie do naszego domu przychodzi nauczyciel i realizuje z nami przygotowany przez siebie materiał, przeważnie tak, jak jest ułożony program nauczania dla naszego rocznika i musimy się do niego dostosować.
Zdajesz egzaminy w celu uzyskania oceny
Kiedy przychodzi do nas nauczyciel, bardzo często wymaga od nas, żebyśmy uzyskiwali oceny. I tak czasami możemy być pytani, mieć jakąś kartkówkę lub sprawdzian. W przypadku edukacji domowej nikt nie zawraca sobie głowy sprawdzaniem naszych postępów, tylko raz w roku albo więcej, jeśli dana placówka, pod której opieką jesteśmy, przeprowadza kwalifikacje inaczej, przystępujemy do zaliczenia materiału. Dzięki temu w swoim tempie się do niego przygotowujemy, a czasami możemy nawet zdać wszystko przed końcem roku i wydłużyć sobie wakacje. Wiele osób preferuje właśnie takie rozwiązania, zamiast siedzenie z nauczycielem.
Nie masz określonego planu działania
W przypadku edukacji domowej to Ty jesteś odpowiedzialny za to kiedy i czego się uczysz. Kiedy pracujesz z nauczycielem, odciąża Cię od planowania i razem przerabiacie wszystko w jego tempie. Każde z tych rozwiązań ma swoje plusy i minusy. Praca z nauczycielem i działanie na jego planie pozwala nam zawsze przygotowywać się na czas i wiedzieć, jak nasza nauka będzie wyglądała następnego dnia, ale kiedy pracujemy sami, możemy dowolnie dysponować naszym czasem, co jest bardzo przydatne, jeśli danego dnia gorzej się czujemy albo nie możemy znaleźć w sobie motywacji, żeby zabrać się za coś nowego.